Autor Wiadomość
MirekZ
PostWysłany: Śro 18:17, 10 Wrz 2014    Temat postu:
przykro mi koledzy ale właśnie ten zasilacz spowodował niedawno tragedię w domu państwa Okońskich
sandman
PostWysłany: Sob 1:05, 23 Sie 2014    Temat postu:
StefanPaluch napisał:
A ja jestem za wykreśleniem Ropli z listy Czarnych Zasilaczów.
To prawda jak to autor tego tematu opisał o niezawodności tego typu modelu.
Mimo tego w moim odczuciu najlepszy model to to nie jest mimo wzorowego wsparcia pół-przewodnikowego w przewodach dysizolacyjnych. Sądze że główną wadą są wpięcia i przepływ kanałowy
Jednak zdecydowanie na Czarną Listę ten zasilacz nie zasługuje.

To zależy od tego jaki próg przyjmiemy dla Czarnej Listy. Ale zgadzam się, jest wiele zasilaczy które powinny prędzej się na niej znaleźć niż Ropla. Na Ropli wystarczy zmienić kilka elementów poczynając od PCB a kończąc na kondensatorach elektrolitycznych po stronie stabilizatora i jest całkiem niezły zasilacz.
StefanPaluch
PostWysłany: Pią 17:55, 22 Sie 2014    Temat postu:
A ja jestem za wykreśleniem Ropli z listy Czarnych Zasilaczów.
To prawda jak to autor tego tematu opisał o niezawodności tego typu modelu.
Mimo tego w moim odczuciu najlepszy model to to nie jest mimo wzorowego wsparcia pół-przewodnikowego w przewodach dysizolacyjnych. Sądze że główną wadą są wpięcia i przepływ kanałowy
Jednak zdecydowanie na Czarną Listę ten zasilacz nie zasługuje.
neymar1999
PostWysłany: Sob 22:39, 26 Lip 2014    Temat postu:
Jestem na nie poniewasz nie bez powodu zostal ten zasilacz usytułowany na czarnej liscie
prawdopodobnie 50% zasilaczy tej marki jest wadliwych a 50% nie no i akurat autorowi tego tematu zdarzyl sie ten niewadliwy ale innemu uzytkownikowi moze sie zdarzyc wadliwy i co wtedy? Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing
Janusz z elektrody
PostWysłany: Pią 12:32, 25 Lip 2014    Temat postu:
Jestem za.

Pozdrawiam!
Białystok
PostWysłany: Pią 6:10, 25 Lip 2014    Temat postu:
Janusz napisał:
Ooo nie tak prędko panowie. Tak się składa że używamy tego modelu zasilacza na budowie do roztapiania żelbetonu ze względu na jego właściwości grzewcze. A jakby chciał to by i mieszkanie nagrzał, tylko to z 10 takich zasilaczy trzeba. No ale do komputera to bron boże. Pozdrawiam! Jan


Hehe, Polak potrafi, hehe. Gorące pozdrowienia dla pomysłowych chłopów z Białegostoku! Co do samego zasilacza, to prawda bo Janusz tak powiedział.
Janusz
PostWysłany: Czw 21:33, 24 Lip 2014    Temat postu:
Ooo nie tak prędko panowie. Tak się składa że używamy tego modelu zasilacza na budowie do roztapiania żelbetonu ze względu na jego właściwości grzewcze. A jakby chciał to by i mieszkanie nagrzał, tylko to z 10 takich zasilaczy trzeba. No ale do komputera to bron boże. Pozdrawiam! Jan
GrzegorzWasilewski
PostWysłany: Czw 20:22, 24 Lip 2014    Temat postu:
usuń Roplę!!!
WojownikMroku_1999
PostWysłany: Czw 20:10, 24 Lip 2014    Temat postu:
ja też skoro użytkownikowi dobrze służył no to zamienmy go i dajmy na druga liste
Lukasz-O
PostWysłany: Czw 19:59, 24 Lip 2014    Temat postu:
Jestem za usunieciem tego zasilacza!
MirekZ
PostWysłany: Czw 17:50, 24 Lip 2014    Temat postu:
Witaj użytkowniku
Niestety do wykreślenia zasilacza z listy potrzebna jest komisyjna decyzja osób: Mirek Z, gulson, quarz, artur k, inaczej nic z tego

hav a nice dayi
Mirek
kubatre1
PostWysłany: Czw 17:47, 24 Lip 2014    Temat postu: Petycja o wykreślenie z czarnej listy
Witam Szanowne Grono Forumowiczów,

Od 9 lat jestem zadowolonym posiadaczem zasilacza marki Ropla, model LPD9-300W. Nic nigdy się nie zepsuło, zasilacz chodzi jak ta lala i nie mam żadnych powodów do narzekania. Używając miernika, potwierdziłem, że napięcia są wzorcowe, odchylenia od normy nie przekraczają 0,01%. Jako że mam do tego możliwości techniczne, postanowiłem zweryfikować jakość komponentów w zasilaczu. Weryfikacja potwierdziła bardzo wysoką jakość komponentów użytych w zasilaczu.

Uważam, że wpisanie firmy Ropla na czarną listę było zbyt pochopne i było skutkiem mitów i uprzedzeń powielanych chętnie przez młokosów i żółtodziobów. Jeżeli jesteś za usunięciem tej firmy z czarnej listy i wpisaniem jej na białą, wpisz pod spodem "usuń Roplę".

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group